Przed przyjazdem do Grodna byłem na otwarciu białoruskiej szkoły we wsi Kleszczele na Białostocczyźnie. A teraz jesteśmy świadkami otwarcia polskiej szkoły w Grodnie. Chciałbym, aby te obiekty stanowiły przykład wyjątkowej przyjaźni między narodami białoruskim i polskim. Uważam, że powstanie tych szkół wniosły swój znaczny wkład mniejszości narodowe – Białorusinów w Polsce, a Polaków na Białorusi. Dzisiaj widziałem, jak świeciły się radością oczy dziatwy, rodziców, nauczycieli i działaczy, którzy byli w białoruskiej szkole w Polsce. Obecnie jestem świadkiem wspaniałego, radosnego nastroju dzieci i nauczycieli, którzy będą żyć i pracować tu w Grodnie, w tej szkole. Chciałbym życzyć, aby stała się ona wspaniałym źródłem pomyślności i szczęścia dla uczniów, aby to było miejsce twórczych sukcesów nauczycieli tu pracujących. Osobiście bardzo chcę, żeby ta szkoła stała się przykładem wspaniałych, przyjaznych stosunków między naszymi narodami i naszymi państwami.
Grodno, 21 września
Ryszard Karaczun, Odrodzona szkoła, Grodno 1998.